Wspomnienia z rejsów
„Białe żagle” Stefan Workert
Nie lubię żagli kolorowych,
bo żagle muszą być białe,
bez żadnych reklam i napisów,
lecz tylko białe całe.
Najwyżej u góry czarny numer,
znak klasy i to wszystko,
bo on na żaglu jest jak u ludzi,
dla jachtu to nazwisko .
I tylko białe czyste żagle
na morzu są takie śliczne,
i takie tylko są opiewane
w wierszach bo są romantyczne.
Czy widział kto kiedy na morza błękicie
całą w kolorach mewę,
mewa od wieków ma kolor biały
i w tym jest jej urok cały.
Nie lubię żagli malowanych
w reklamy i esy floresy,
bo to wymysły są komercyjne,
wynaturzenia, plastyczne ekscesy.
Na koniec tylko powiem że,
jeżeli mam być szczery,
to podobają mi się z kolorowych
jedynie spinakery.
Napisane 26 czerwca 2018 roku.