Klub Sportów Wodnych Ligi Morskiej i Rzecznej w Łodzi

Wspomnienia z rejsów

 „Szalupowy rejs” – piosenka żeglarska  Stefan Workert

Tupaj, tupaj po pomoście,
znoś wiosła do szalup.
Przynieś koło ratunkowe,
odpływamy Alu.
     ref.
                   Hej Mazury, Mazury,
                   jeśli mam wybierać ,
                   wolę Was niż góry,
                   nie warto się spierać.
Ciągnij fały, grot stawiamy,
oddaj cumy z brzegu,
pospiesz krokiem swym rozchwianym,
spływamy kolego.
      ref. ….
Wypływamy na jezioro
jako stado ptaków,
co nowego do wyboru
czeka nas na szlaku.
      ref. ….
Na jeziorze bywa różnie
kiedy się rozwieje,
grot się wtedy rwie na strzępy,
a fok wciąż się śmieje.
      ref. ….
Jeśliś zdrefił przed wichurą
i masz duszę miękką,
porzuć szybko twarz ponurą
i zastąp piosenką .
      ref. ….
Śmiej się w nos wiatrowi prosto
i zrób to dla sportu,
lecz gdy wiatr przybierze ostro,
uciekaj do portu.
      ref. ….
Za główkami w awanporcie
cicho jak po balu,
wybierz sobie dwa pachołki
i rzuć cumy Alu.
       ref. ….

Napływałem się na dezetach. Oj! Napływałem .Różnie bywało, przeważnie fajnie.
Czego mi Pan Bóg poskąpił, to talentu do muzyki .Myślę, że ktoś ją napisze.

Back to Top